[O2] Dłuższy piąty bieg - jak to wygląda ?
Zwiń
X
-
Ja mam od Antonio i wszystko śmiga super, ważne żeby kupić w ASO pierścienie dystansujace i skasować luz (jest kilka rozmiarow) pozdro!
Zostaw komentarz:
-
-
Dziękuję kolego że piszesz o zamiennikach z tej firmy, sam prawie zamówiłem te koła zębate. Z tego co kojarzę ktoś je montował i było dobrze. Czy nie dostałeś propozycji wymiany na inny komplet kół z tej samej firmy?
Zostaw komentarz:
-
-
Nie było odpowiedzi na moje pytania, ale już udało mi się rozwiązać problem drgań (być może komuś się to przyda). Odpowiadając na moje pytania:
1. Nie ma możliwości założenia małego koła na odwrót, ponieważ będzie problem z montażem dużego koła.
2. Zębatki w zamienniku firmy ANTONIO MASIERO mają minimalnie większą średnicę wewnętrzna (prawie 0,2mm). Powoduje to, że duża zębatka po osadzeniu na łożysku igiełkowym wpadała w drgania i stąd niepożądany efekt, który był u mnie. Na szczęście sprzedawca zgodził się na zwrot i mam nadzieje, że nie będzie problemu z odzyskaniem pieniędzy.
Aktualnie wróciłem do fabrycznych zębatek i drgań już nie ma. Niestety brakuje mi już 5 biegu w przełożeniu 0,74. To co dała fabryka to jakaś porażka, zwłaszcza na trasie.
Napiszcie proszę, z jakich firm montowaliście zębatki i jaki był ich koszt. Może ktoś ma na zbyciu oryginalne VW, bo wychodzi na to, że chyba będzie trzeba kupić oryginalne.Ostatnio edytowany przez carlos84; 12966.
Zostaw komentarz:
-
-
TAK zgadza sięZamieszczone przez Maly745 Zobacz wpisW mojej skrzyni jest koło 39/48 a należy wymienić je na 37/50 poniższe, czy dobrze rozumiem?
KOŁO ZĘBATE 02T 311 361 B - ilość zębów 37
KOŁO ZĘBATE 02T 311 158 P - ilość zębów 50
Zostaw komentarz:
-
-
W mojej skrzyni jest koło 39/48 a należy wymienić je na 37/50 poniższe, czy dobrze rozumiem?
KOŁO ZĘBATE 02T 311 361 B - ilość zębów 37
KOŁO ZĘBATE 02T 311 158 P - ilość zębów 50
Zostaw komentarz:
-
-
Jeśli chodzi o te drgania to mam takie przypuszczenia:
* mniejsza zębatka obrócona o 180 stopni. Czy jest taka każda możliwość? Teoretycznie na powierzchni zębów każdej z zębatek są wyprofilowane znaki i przy montażu większa ma znaki przy korpusie skrzyni, a mniejsza na zewnątrz. Wydaje mi się, że tak też to zamontowałem, ale już teraz zwątpiłem, bo robiłem to późno w nocy i teraz już sam nie wiem.
* zębatki kupiłem włoskiej firmy ANTONIO MASIERO. Może to kwestia, że to zamienniki. Ktoś z Was jeździ na zamiennikach?
Jeśli chodzi o linki to wydaje mi się, że tu nie ma problemu, bo wszystkie biegi wchodzą precyzyjnie. A jeśli doregulowywać to która?
Zostaw komentarz:
-
-
Czytałem cały ale takie pomieszanie z poplątaniem że już nie wiem które są 0,74
Zostaw komentarz:
-
-
Też chętnie bym zmienił na 0,74, tylko nie mam fachowca co by się podjął, mam skrzynię LVN proszę o poradę co konkretnie będzie potrzebne i jak się za to zabrać.
Zostaw komentarz:
-
-
Ja nic takiego u siebie nie zauważyłem.Zamieszczone przez carlos84 Zobacz wpis,ale mam mały problem. Podczas jazdy na nowej piątce czuje małe drgania na drążku zmiany biegów,
Zostaw komentarz:
-
-
Moim zdaniem nie ma to nic wspólnego ze zmianą zębatki 5b, może wystarczy przeregulować cięgna
Zostaw komentarz:
-
-
leonn jasne, że nie chcę biegu zmieniać bez sprzęgła, ale wystarczy ze położę rękę na drążku to ręka mimo wszystko delikatnie go przyciąga i wtedy czuć te wibracje.
Zostaw komentarz:
-
-
W jakim celu ciągniesz drążek zmiany biegów? Chcesz wyjąć bieg bez wciskania sprzęgła? Jaka jest prawidłowa kolejność czynności podczas zmiany biegów? Najpierw wyjmujmy bieg, potem wciskamy sprzęgło, a następnie wrzucamy kolejny bieg?
Zostaw komentarz:
-
-
Cześć, jestem po modyfikacji 5 biegu w moim 1.6 BSE na przełożenie 0,74 i jestem zadowolony w 99%. Autko jeździ rewelacyjnie (w końcu prędkość obrotowa silnika pasuje do prędkości jazdy). Wszystko jest OK,ale mam mały problem. Podczas jazdy na nowej piątce czuje małe drgania na drążku zmiany biegów, gdy:
- delikatnie ciągnę drążek zmiany biegów tylko w kierunku luzu (np. przygotowując się do redukcji na 4 bieg) podczas wciśniętego gazu (auto ciągnie).
Jeśli hamuje silnikiem na 5 biegu i ciągnę delikatnie drążek zmiany biegów w kierunku luzu to nie ma drgań. Na pozostałych biegach przy takim delikatnym ciągnięciu drążka kompletnie nic nie czuć.
Jestem pewny, że na fabrycznych zębatkach takiego czegoś nie miałem (przebieg auta to zaledwie 65000km). Może to kwestia jakiegoś dotarcia i to minie? Jak to u Was wygląda i czy macie jakiś pomysł?
Zostaw komentarz:
-
-
Własnie mam taką skrzynię przygotowaną na przekładkę u mnie. Wizualnie powinna pasować. Jest czujnik chyba wstecznego w innym miejscu i jakies detale ale to nie problem.
Tak samo jak kosz i lewarek jest inny.
prawa pół oś jest dłuższa o 50mm od tej co jest w skrzyni 5 bieg .
Lecz brak ochoty i czasu nie pozwala na przekładkę skrzyni...
Zostaw komentarz:
-
-
Tak jeszcze z ciekawości patrzę że skrzynia z Golfa V 1.6 FSI o kodzie JHY, HBM i GVV to... praktycznie moja FVH tyle że z dłuższym deklem. Przełożenia wałka te same. Przełożenia biegów 1-5 również te same. Wszystkie wartości kół zębatych zgadzają się dokładnie. Widzę że kolega militar przekładkę robił i mu wyszła tutaj. Czy zaryzykowalibyście kupno skrzyni z FSI? Bo na 0,67 jeździ się super, ale mieć 6 biegów byłoby jeszcze fajniej. Mógłbym wymontować zębatki i sprzedać, oryginalną skrzynię też sprzedać, a zamontować szóstkę, tylko czy nie jest to za duże ryzyko? Jak myślicie?
mutex/ocfipreoqyfb/mutex
Zostaw komentarz:
-
-
Niestety nie ma programu ETKA, może mi ktoś to sprawdzić?Zamieszczone przez pafigo79 Zobacz wpisolej jak i pojemnośc w etce znajdziesz...ja wymieniłem cały...
Jeśli chodzi o cenę oryginalnych kół w ASO to jest na dzień dzisiejszy koszt 960, czyli o ponad 400zł drożej.
- KOŁO ZĘBATE 02T 311 361 B - 361,32 zł w ASO
- KOŁO ZĘBATE 02T 311 158 P - 597,25 zł w ASO
Zostaw komentarz:
-
-
Ciekawe czy to by pasowało z tego źródła...0,71 byłoby ciekawym wariantem moda. Ktoś kto szuka niech sprawdzi walki EKU EXA (numery kół wskazują że mogą być z jednej rodziny)
Komplet to dwa koła
1koło - 02A 311 158 R zęby 46
2koło - 02A 311 361 H zęby 33
Cena za komplet 440 z
Zastosowanie:
Skrzynie typu 02J kody skrzyń EKU EXA
Seat Ibiza/Cordoba .....1.9TDi rok prod 97-02
VW Polo ......1.9 TDi 97-02
Zostaw komentarz:
-
-
Osobiście wolałbym oryginalne...ale te to 2x tańsze do tego nowe łożysko igiełkowe, jak masz starszą skrzynie to nawet nie ma co myśleć , facet ma sporo pozytywów tym bardziej że sporo sprzedał zestawów do M32 opla gdzie były kompleksowe remontyZamieszczone przez pafigo79 Zobacz wpisWzględem 0,67 to numery cześci trochę się pozmieniały, koło 52 zębόw-Q to teraz AT, a koło 35 zębόw C to AB, Ja własnie kupiłem w reichu i wyszlo 320 eur ( nόwki), zamierzam wymieniċ niedługo. Mam pytanko do Marcina_Med czy piasta synchronizatora schodzi z wałka w jednym kawałku czy trzeba ja rozbierać na cześci? Kupilem też zestaw pierścieni końcowych jakby się luz osiowy pojawił.
olej jak i pojemnośc w etce znajdziesz...ja wymieniłem cały...
oba koła są zabezpieczone pierścieniami wszystko zciągniesz i zamontujesz jedą reką (poza pierścionkiem i śrubami dekla)
ja znalałem te pierścienie różnej grubości i powinno się wybrać taki który daje najmniejszy luz (ostatecznie nie używałem)...gradacja tych pierścieniów jest o parę dych więc bardzo się bym tym nie przejmował.
Powodzenia
Zostaw komentarz:
-
-
Panowie długo się zastanawiałem nad modyfikacją mojej skrzyni JHT w 1.6 BSE i zdecydowałem się na zestaw 0,74 (LTE). Związku z powyższym mam kilka pytań:- Czy koła zębate kupować tylko oryginalne? Jaki jest ich koszt?
- Na allegro znalazłem ciekawy komplet kół zębatych włoskiej firmy Antonio Masiero - podobno jakość OE. Co o tym sądzicie?
http://allegro.pl/komplet-kol-lozysk...943173936.html - Gdzieś wyczytałem w Internecie, że olej trzeba kupić oryginalny VW. Może ktoś podać numer tego oleju (numer VW).
- Ile kupić tego oleju? Tylko na dolewkę, czy wymieniać całość?
- Po odkręceniu klapy w skrzyni koła zębate są zamocowane za pomocą pierścieni segera?
- Czy do zdjęcia kół będę potrzebować jakiś ściągacz, czy zejdą ręcznie?
- O co chodzi z tymi podkładkami pod luzy?
Zostaw komentarz:
-
↵Uff, no to właśnie wróciłem z wakacji. Przejechane niemal 6000 km, z czego ~ 80-85% to autostrada.
Wrażenia i wnioski wstępne:
Zacznę od silnika – wiadomo 1.6 mpi nie jest demonem mocy, wręcz przeciwnie, ale za to jest toporny, pancerny i niezawodny. Ze skrzynią oryginalną radzi sobie jako tako, choć o wyprzedzaniu na 5 biegu to można było zapomnieć. Nawet na IV jest to trudne. Na przełożeniu 0,67 dynamika ucierpiała dość sporo, ale nie na tyle by się tym przejmować. Dlaczego? Na oryginalnym przełożeniu przy 100 km/h i 3000 obrotów silnik ciągnie na płaskim terenie auto jako tako, zaś przy 120 km/h i 3000 obrotów robi to zaledwie nieznacznie wolniej. Przy 100 km/h i 2500 obrotów już jest to odczuwalnie wolniej, ale na pewno nie ma wrażenia, że się panewki zaraz rozsypią.
Jednakże dla chcących dokonać modyfikacji moje wnioski ze zmiany są następujące:- jeśli się jeździ tak jak ja czyli jakieś 70% miasto i 30% trasa, ale moje trasy obejmują w 90% autostrady – to 0,67 jak najbardziej polecam. Przy 120-140 km/h jest o niebo lepiej niż na oryginale i jest to optymalne ustawienie przy ciągłej jeździe z prędkością minimum 120 km/h. Jedyny problem jaki zauważyłem to taki, że przy przejeździe przez Alpy na autostradzie pod BARDZO ostry podjazd, silnik ciągnie, ale nie ma siły przyspieszyć. A dokładniej – obciążony 3 osobami i pełnym bagażnikiem samochód, na dwupasmowej autostradzie, przy ograniczeniu prędkości do 100-110 kmh w Austrii bez problemu utrzymywał tą prędkość, ale przyspieszenie trzeba mierzyć kalendarzem na V biegu. Przy 120 km/h i 3000 obrotów jest już lepiej, auto przyspiesza - ale bardzo wolno. Przy czym bardzo mocno zaznaczam – przy tak ostrych podjazdach spróbowałem testowo zredukować bieg do IV i sprawdziłem co wtedy – no i auto wówczas przyspiesza, ale naprawdę nawet wtedy szału nie ma. Po prostu za słaby silnik do takich wojaży. Tak czy owak, jeśli chodzi o moje wrażenia co do dokonanej zmiany – NIE WYOBRAŻAM sobie już jazdy na oryginalnej zębatce. Teraz jestem w stanie jechać w normalnym ruchu autostradowym bez zarzynania silnika, huku i gigantycznego spalania (o czym poniżej).
- jeśli jeździ się na trasy, ale ma się daleko do autostrad i wybiera się trasy krajowe z dopuszczalną prędkością rzędu do 90-100 km/h, to wybrałbym przełożenie 0,74. Dlaczego? Po prostu jest zbyt duża luka pomiędzy IV, a V biegiem (i dlatego skrzynia 6b była by najlepsza do Octavii). Poprzednio 500, a teraz mam 1000 obrotów różnicy między biegami. Przy ciągłej jeździe 90-100 km/h na zębatce 0,67 jedzie się bardzo wygodnie, ale gdy prędkość spada do około 70, to trzeba redukować bieg do IV bo 1800 rpm na V biegu to zdecydowanie za mało, a nieraz mi zleciało do 1500, a to już jest gruba przesada. Na oryginalnym przełożeniu można było tak jechać bez problemu – teraz się już nie da. Przy przełożeniu 0,74 jest to optimum dla takiej jazdy i takie przełożenie bym wybrał, gdybym na takich trasach jeździł.
Teraz spalanie i zasięg:
Oczywiście można zapomnieć o tym, że 3000 rpm przy 100 km/h i 3000 rpm przy 120 km/h da identyczne spalanie. Fizyka jest nieubłagana i opór powietrza robi swoje, ale moje spostrzeżenia są następujące:
1. Na oryginalnym przełożeniu spalanie przy 90-100 km/h to:- na autostradzie z tempomatem, cała rodzina na pokładzie, z wyłączoną klimatyzacją, w temperaturze 15-20 stopni (jazda nocą nad polskie morze) – około 6 litrów/100 km i zasięg 870-900 km
- jw., ale z włączoną klimatyzacją, jazda w dzień, w temperaturze 30 stopni – około 6,5 litra na 100 km i zasięg max 850 km
- na trasie poza autostradą (wyłącznie drogi krajowe) w temperaturze 25 - 28 stopni, z włączoną klimatyzacją i rodziną na pokładzie – około 6 do 7,5 litra, zasięg zależny od ruchu na drodze, korków itd.
Przy 120-130 km/h- na autostradzie z tempomatem, cała rodzina na pokładzie, z wyłączoną klimatyzacją, w temperaturze 20 stopni – 8,5 l/100 km, zasięg rzędu 650 km trudny do osiągnięcia
- jw., ale z włączoną klimatyzacją, jazda w dzień, w temperaturze 30 stopni – 8,7-9,5 litra/100 km, zasięg 600 km max.
2. Po zmianie na 0,67 przy 90-100 km/h- na autostradzie z tempomatem, cała rodzina na pokładzie, z wyłączoną klimatyzacją, w temperaturze 20 stopni (jazda nocą 1400 km do Włoch) – średnie około 5 litrów/100 km (ale na płaskim terenie!), chwilowe 4,5 do 5 litrów/100 km (wg komputera), zasięgu nie testowałem, ale maxidot pokazywał co najmniej 1000 km
- jw., ale z włączoną klimatyzacją, jazda w dzień, w temperaturze 30 stopni – około 5-5,2 litra na 100 km, zasięg bez problemu 1000 km (do osiągnięcia wyłącznie na płaskim terenie)
- na trasie poza autostradą (wyłącznie drogi krajowe) w temperaturze 25 -28 stopni, z włączoną klimatyzacją i rodziną na pokładzie – średnio około 6 litrów (na długich drogach krajowych gdzie można utrzymywać stałą prędkość 90-100 km/h spalanie wynosi 5-5,5 litra, w gęstszej zabudowie i dużej ilości skrzyżowań gdzie trzeba redukować prędkość spalanie wzrasta do 6-7 litrów). Zasięg zależny od ruchu na drodze, korków itd.
Uwaga. Powyższe jest do osiągnięcia wyłącznie przy bardzo delikatnym obchodzeniu się z gazem i jeździe niczym emeryt.
Przy 120-130 km/h- na autostradzie z tempomatem, cała rodzina na pokładzie, z wyłączoną klimatyzacją, w temperaturze 20 stopni (jazda nocą 1400 km do Włoch) – średnie około 6.0-6,2 litrów/100 km (ale na płaskim terenie!), zasięg 860-870 km bez trudu
- jw., ale z włączoną klimatyzacją, jazda w dzień, w temperaturze 35 stopni – spalanie 6,5 litra/100 km, zasięg rzeczywisty 840 km max (i to na górzystych autostradach Włoch i Austrii!)
Podsumowując:
Spalanie przy prędkości podróżnej na drogach krajowych spadło o jakiś litr, półtora, a zasięg wydłużył się przynajmniej o 100 -200 km, zaś przy prędkościach autostradowych spalanie spadło o 2 litry, zaś zasięg wydłużył się o 250 km. Chyba nie muszę nikogo przekonywać że o wiele fajniej jest przejechać 850 km mając 3000 rpm niż 600 km mając 4000 rpm hę?
Moje ostateczne wnioski z modyfikacji są następujące:- Jeśli ktoś nie chce zmieniać samochodu (jak ja), jeździ na trasy i mu przełożenie V biegu nie odpowiada, to modyfikację jak najbardziej polecam. Wariant przełożenia dobrałbym wg podanych wcześniej wskazówek.
- Jeśli komuś nie odpowiada już teraz dynamika auta – niech absolutnie nie robi modyfikacji tylko zmieni auto, bo się zawiedzie. Trzeba się pogodzić z tym co się ma (czyli silnikiem o mocy 102 koni). Sam zresztą rozważałem czy pozostać przy Octavii, czy też zmienić auto na inne, ale w moim przypadku zmiana na diesla (które zazwyczaj mają długie skrzynie i przełożenia dostosowane do pokonywania tras oraz wysoki moment obrotowy, co jest wówczas bardzo korzystne) nie wchodziła w rachubę - jak wspomniałem 70% jeżdżę po mieście, gdzie w zimie 1,6 mpi ma kolosalne zalety jak łatwość odpalania, błyskawiczne ciepełko w kabinie bez żadnych elektrycznych nagrzewnic, zero problemów z zamarzaniem ropy i brak awaryjnego osprzętu, który nie lubi ciągłego zapalania i gaszenia w jeździe pomiędzy sklepami na zakupach. Z kolei wymiana na TSI jest… dość ryzykowna bo silnik w porównaniu do mpi jest niesłychanie skomplikowany. Tak więc decyzja o zakupie dwóch zębatek była dla mnie o wiele bardziej uzasadniona ekonomicznie (przy posiadaniu swojego, pewnego auta), aniżeli decyzja o jego zmianie (wiadomo jak to jest z poszukiwaniem w naszym kraju „igiełki”).
Reasumując - jeśli ktoś chce auto, które nie tylko ma przemieszczać się z punktu A do B, ale także bardzo sprawnie przyspieszać itd., to niech da sobie spokój i poszuka innego samochodu. Ale dla mnie zmiana przełożenia jest jak najbardziej sensowna. Wiadomo - serce mówi Volvo V70 III T6 304KM, zaś rozum (i kieszeń) Octavia…Ostatnio edytowany przez Lesiu34; 14284.
Zostaw komentarz:
-
W niedługim czasie będę zakładać skrzynię 6 bieg do konserwy. ze zdjęc wydaje się identyko jak 5 bieg ale....
Tylko martwię się tym aby nie okazało się że 6 to taka 5+ tylko gęściej biegi rozłożone.
Zostaw komentarz:
-
Zostaw komentarz: